Najnowsze wpisy


maj 31 2004 hmmm
Komentarze: 1

oj oj oj co ja widze... ten blog jeszzcze istnieje... myslalam, ze juz go usuneli z serwera... w koncu tyle nic nie pisalam...

zycie postanowilo napisac dalszy scenariusz do przezyc z tamtych wakacji... moj kontakt z NIM sie nie urwal... przepowiednia mojego eks (wowczas okreslanego jako MC... teraz chyba by sie przydalo to zmienic... moze na E5) sie nie sprawdzila... przez ten dlugi czas (ale szybko zlecial) kontaktowalismy sie przez smski i neta. planowalismy sobie male spotkanko... ale nic z tego nie wyszlo... niedlugo nadazy sie okazja... szansa by spojrzec na ta historie nieco inaczej... doroslej.

wszystko nadal ma magiczna postac... gdy wspominamy z kumpela tamte wydarzenia odrazu przenosimy sie na inny poziom bytu i nie da sie za nic z nami dogadac... wazne ze my siebie rozumiemy... to sie tylko liczy :D.

E5 juz dawno nie istnieje w moim zyciu... nie chce do tego wracac... nawet myslami...

jak tym razem potoczy sie spotkanie z NIM? zobaczymy...

grzesznica : :
lis 03 2003 w moim zyciu sporo zmian
Komentarze: 1

dawno mnie nie bylo... ale o czym by miala pisac grzesznica skoro jej zycie przestalo byc grzeszne... MC juz od prawie miesiaca nie jest moim facetem... niestety koszmar zaczal sie dopiero niedawno... zaczal mi wygrazac, wyzywac. a co do NIEGO czasem pisze smski... znalazl sobie dziewczyne... w sumie sie nie dziwie, taki smakowity kasek mialby pozostac sam?? nie mozliwe... ciesze sie, ze sie odzywa... ciesze sie, ze nie zerwal kontaktu, ze nie sprawdzila sie przepowiednia MC. przerypane jest to zycie... jak sie uwolnic? jak zaufac komus po takich przejsciach?

grzesznica : :
paź 12 2003 cisza.
Komentarze: 1

moje serce jest wolne... teraz bez obaw moge myslec o NIM, moge jechac do NIEGO, moge robic to na co mam ochote i... nie bardzo mam na cokolwiek ochote... o szczegoly nie pytajcie, rozmyslanie o tej sytuacji nie sprawia mi przyjemnosci... teraz zapomniec i zyc dalej. a ON? moze GO jeszcze zobacze, a moze ktos inny zacznie grac podobna role..

grzesznica : :
wrz 12 2003 wybaczcie mi moje milczenie
Komentarze: 0

troche milczalam, ale... nie mialam o czym pisac, zwykla pustka... z NIM nie utrzymywalam kontaktow... dopiero jakos trzy dni temu puscilam sygnal, na nastepny dzien odpuscil (zdziwilam sie, ale i ucieszylam). wczoraj przyslal mi smaka... przyslal mi swoj nowy numer!!! z kumpelka stwierdzilysmy, ze ON chce utrzymywac kontakt inaczej nie dawalby tego numeru...

MC? ma sie dobrze, jestem z nim, a jakby jestem sama... mam teraz nerwowe, boje sie z nim spotkac, boje sie, ze bede sie na nim odgrywac... niestety... nie wiem juz nic. niby chcem z nim byc, ale jest to chwilami bardzo meczace... no ale mam nadzieje, ze wyjdziemy na prosta, w koncu kazdy zwiazek ma swoje zle i dobre dni... ciekawe jak to bedzie.

grzesznica : :
wrz 02 2003 co takiego dziwkarskiego jest w tym co pisze?...
Komentarze: 3

tego jeszcze nie bylo... jestem dziwka... bo co? bo napisalam, ze bylam w miejscu, w ktorym poznalam JEGO?? spokojnie, niczym wielkim to miejsce sie nie wyroznia... bywa tam masa mlodziezy, a ON? JEGO napewno bym tam nie spotkala... czesto tam bywam... tylko po raz pierwszy w samotnosci, po raz pierwszy zachcialo mi sie plakac... siedzialam tam sama, obok mnie grupka ludzi, gdzies dalej siedzial samotnie chlopak (moze sie z kims umowil, a moze tez mial chwile na zastanowienie). patrzalam spokojnie na wode... jej poziom znacznie sie obnizyl... widzialam jak spokojnie pelni ta czynnosc co zwykle... widzialam jak wszystko pozmienialo sie od momentu gdy ICH poznalysmy... a rzeka wciaz taka sama... patrzac na nia nagle wiele zrozumialam... i nie chodzi o MC czy o NIEGO... zrozumialam jak bardzo zakrecilam sie w tym wszystkim... a rzeka jakby wlala sie do mego serca, wyciszyla smutki, oczyscila dusze... i znowymi silami i myslami wrocilam tu... tu gdzie jestem teraz.

 

zastanwia mnie tylko dlaczego gizmek po tym co pisze jedna ocenia wszystkie... czyzby jakas dama olala go dla innego? czyzby przezywal nieodwzajemniona milosc i tak bardzo go to bolalo?? bo w sumie co takiego dziwkarskiego jest w moim blogu?

grzesznica : :