Komentarze: 0
nie... nie robie z tego tragedii, poprostu teraz juz wiem, mam potwierdzenie, ze ON chcial sie ze mna tylko przespac... pewnie znow odezwie sie jak bedzie mial byc w moim miescie... na poczatku by dowiedziec sie czy nadal mam kogos... a moze juz zupelnie zapomni... ot ciekawa to byla historia. szkoda ze tak smutno sie konczy... ale milo bylo GO poznac...